W dzisiejszych czasach zacieśnianie współpracy pomiędzy szpitalami i wojskiem to konieczność – mówi Mariusz Kokosza, dyrektor bytomskiej „Czwórki”.
Potwierdza to płk Paweł Piątkowski, dowódca śląskich terytorialsów: Kadra medyczna powinna posiadać co najmniej podstawową wiedzę z zakresu obronności, a wojskowi – z zakresu udzielania pomocy medycznej.
Dlatego w ramach porozumienia pracownicy szpitala przejdą praktyczne szkolenia na wypadek zagrożenia militarnego, zapoznają się z instrukcją obsługi broni, indywidualnych środków ochrony przed skażeniami, czy jak rozpoznawać sygnały alarmowe.
Trzeba też podkreślić, że Wojska Obrony Terytorialnej prowadzą nabór chętnych w swoje szeregi. Jeśli po przeprowadzonych przez nas szkoleniach okaże się, że szeregi WOT zechcą zasilić pielęgniarki, ratownicy medyczni albo lekarze, będzie to dla nas dodatkowa wartość – dodaje Piątkowski.
Dziś podpisano dokument w tej sprawie, a w spotkaniu wzięli udział: pułkownik Paweł Piątkowski, dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej; a ze strony szpitala: Mariusz Kokosza, dyrektor: Marzena Huptas, pielęgniarka naczelna; major rezerwy Andrzej Ożga, inspektor ds. obronnych i rezerw i Iwona Wronka, rzecznik prasowy.